Bayern : Getafe (1:0) 1:1 czyli "po raz pierwszy w życiu komentuję P UEFA"

5 kwietnia 2008

Komentatorzy:

Tusk

oraz

Wu


Tusk: KLINSI *.* Toni-.- MOI CHŁOPCY!!!
Tusk: Toni frajer dobrze mu tak
Wu: {hahaha}{hahaha}{hahaha}Przecież z tego byłby przepisowy gol
Tusk: Z Tonim chociaż nie jest nudno{lol}JAKA FUSSBALL ARENA?!
Wu: Getafe wygląda jak listonosze. I to oni wygrali z Barcą?Nie powiem kim jest matka sędziego bo mu się przykro zrobi.
Tusk: Iwan się ośmiesza. Najlepszy? Haha
Wu: To jest Iwański.Pamiętasz jak tłumaczył swój wywiad z Leo{lol}.Co prawda przeciwnik średni, ale szacun.Coś się dzieje! Za to wam chwała!
Wu: Wygląda na to, że Real uzupełnia skład rezerw...
Tusk: Dlatego warto Bayern transmitować =D
Wu: Mnie tego nie musisz mówić{lol}Ogólnie taktyka Getafe jest powalająca{lol}Zbijają się w kupę, żeby blokować wasze strzały{lol}
Wu: Schweinsteiger. Hi, I'm Maciej Ajwański. I'm the best! "brazylijczyk Ribery"?{lol}
Wu: Kahn posłał Lucio mordercze spojrzenie.Oczywiście że była [ta bramaka] To mogła być akcja rozgrywek! Spalona to jest jego dupa! Gdzie ten sędzia ma oczy? Macie kompleks Arsenalu?
Tusk: Kocham sędziów
Tusk: 23 minuta, a dzieje się więcej niż przez cały wczorajszy mecz
Wu: Dokładnie! Też mówię, że was za to kocham
Wu: Ale ten bramkarz to dopiero wirtuoz...Kahn chyba z nudów zabija kibiców w pierwszych rzędach.
Tusk: ŁAAAAAAAA!
Wu: TOOOOOR!
Wu: Żeby walory potwierdzać trzeba je najpierw mieć.A wygrać z obecną Barcą to każdy głupi potrafi.
Tusk: Biszkopt w końcu się rozbudzi.
Wu: Zazdroszcze wam. My dajemy tak dupy, że aż mi się na płacz zbiera.A Manciniego to bym zabiła.Jak nie odejdzie po tym sezonie to chyba się przejadę do Mediolanu...
Tusk: O jej! Jak dobrze, że mamy Martina!
Wu: Kahn{lol}Nic więcej nie powiem...
Wu: Są takie akcje Getafe, które utwierdzają mnie w przekonaniu, że każdy głupi potrafi wygrać z Barcą.
Wu: No, tu to słychać że "Bajarn"{lol}.Liga Mistrzów to przeżytek. Od dzisiaj będziemy oglądać Puchar UEFA{lol}.Klose ma minę Pauoshka.
Wu: Oli..."zakochanych w Oliverze Kahnie"{lol}Od kiedy Iwański jest z Kahnem na ty?
Tusk: Co go zatrzymał{lol}[sędzia piłkarza Getafe wykonującego rzut rożny pomasował po brzuszku]
Tusk: Dziwię się, że jeszcze Bombel nikogo nie poturbował.
Tusk: Jaka byłaby śliczna brameczka *.* Lama król.
Tusk: Ale dobry jest rywal, bo dzięki temu rośnie moja duma z drużyny i pewność siebie{lol}
Tusk: Smutny Mirek ;(
Tusk: Ja tam w Bayernie Radka Majdana widzę
Wu: Ale musi się nauczyć bluźnić po niemiecku.
Tusk: Iwan to by 17:0 od razu chciał. Bo faworyt.
Wu: Bo Iwan to zło jak chuj
Tusk: Nie to co SzpaQ
Wu: Każdy głupi może wygrać z Barceloą
Tusk: Tak. Getafe gra źle bo pada deszcz.Kocham obiektywnych ekspertów.
Wu: Panie Jaaaaaaa...to jest dopiero idiotyzm.
Tusk: W stytuacjach 696966669 do 2


II POŁOWA


Tusk: Rozgrzewa się Daniel, Młody Ottl i ktoś jeszcze. Pewnie Mirek.
Tusk: Takich emocji nie przeżywałam od roku{lol} W sensie takich especially for Bajarn
Tusk: Lama łysieje, czy mi się zdaje?
Wu: Getafe ślicznie nurkuje...a co do Lamy to muszę się przyjżeć.
Wu: Jesteśmy świadkami pierwszych kroków Getafe! ŁAAAAAAŁ! Przy okazji widzimy kątem oka, jak Toni wiązał buuuutaaaaa. Iwański przechodzi mutacjEEEEEEEEEEE?
Tusk: Potrafią przejść kilkadziesiąt metrów! Niedługo nauczą się czytać!
Tusk: "Szansa dla Getafe"{hahaha} takim jękliwym tonem. Popkłakałam się{hahaha}
Tusk: Jansen w kosmosik.
Tusk: Toniego boli serce, która ma z prawej strony! Jurgen *.*
Wu: Toni dostał w pierś i mu się silikon wylał...
Tusk: {hahaha}{hahaha}
Tusk: "Francuz mija Niemca" - a Polak komentuje. Nie, Bayern nie myśli jak atakuje. Strzela na oślep.
Tusk: Getafe to Bayernoprzeszkadzacze.
Wu: Sosa! Prawa pieczarka! ŁUUUUU!
Tusk: No łysieje jak nic{lol}Za dwa lata będzie miał Zidane'a
Tusk: Czytam z ust Ciacha "kurwa mać"{hahaha}
Wu: Ten biedny chłopak ma na imię Manu?{lol}Ojej...
Tusk: Jak można się nazywać Manu?{hahaha}
Wu: To jest Getafe...Toni co to do jasnej cholery miało być?! Wracając do tematu, ja bym popełniła samobójstwo, jakbym się tak nazywała.
Tusk: Toni -______-
Wu: To było twoje EKG tak?{lol}
Tusk: Zdecydowanie{lol}Tu powinno być 69:0
Wu: CO TO BYŁO?![akcja Ribery'iego]
Wu: Łysieje...zaraz pewnie też osiwieje. Tak czysto przy okazji.
Tusk: Ja bym ciacho na krótki urlop do ciepłych krajów wysłała. Potrzebuje odpoczynku.
Wu: Tam ten jak tak sobie spokojnie biegł, to was aż w murawę wbiło, dlatego nikt się nie ruszył.Taka zmiana sugeruje że Ludrup liczy na konrty{lol}O, kontra ma mnóstwo atutów w defensywie{lol}[śmiej się debilu śmiej. Wyrównującego gola strzeliła ta Contra]
Wu: Ciacho strzał ala Orange Ekstraklasa. No ale...pochodzenie zobowiązuje.
Tusk: A rozgrzewał się Ottl i Sosa. Ale mniejsza...
Wu: Ale wszedł Klop. Czyli będzie...und e-e-e...zabawnie.
Wu: Manu to pewnie umie dobrze nurkować...
Tusk: A teraz poproszę 2:0 na dobranoc.I kończymy
Wu: Schweinsteiger też Orange Ekstraklasa. Ale on to do Wisły
Tusk: Chyba 30:3
Wu: Jak dla mnie to mogą się zapluć...
Tusk: Młody Ottl!
Wu: Z Barceloną wygrywa każdy głupi...
Tusk: Utnę sędziemu łeb...
Wu: Podolskiiiii...Orange Ekstraklasaaaaa...Niech on się zamknie.A Getafe niech spierdala.I weźmie ze sobią Iwańskiego.
Tusk: ...
Tusk: Jesteśmy mistrzami przegrywania w ostatnich minutach.
Wu: Ale ta akcja była tak nienormalna...i mieli takiego maksymalnego farta...no mówię, nurki.
Tusk: Zaraz się popłaczę
Tusk: Iwan, zamknij te mordę!
Wu: On nie rozumie słowa "zamknąć"
Wu: Nie płacz. To remis. My na dzień dobry przegraliśmy z LFC 0:2
Tusk: Ale u siebie? Frajerskie Getafe, frajerski Hitzfield, a Iwańskiego i sędziego osobiście zabiję.
Tusk: Ten gol nie był przepiękny. On chyba ładnych goli nie widział...
Wu: My u siebie 0:1{lol}Co gorsza, gola strzelił Torres. Ten gol to było niewiadomoco. A niewiadomoco nie bywa ładne. Ale spójrz na to z innej strony, mecz był ciekawy.


Po Arsenal : LFC zajrzyjcie sobie niżej...

1 komentarze:

allez pisze...

Ja już jestem przyzwyczajona, że uczucia do nas są co najmniej mocno skrajne. Więc albo się kocha (kibice nasi), albo nienawidzi (kibice całej reszty, a przynajmniej angielskiej i europejskiej czołówki).
Ostatnio coraz mniej osób przepada za Ronaldo. Ja też nie przepadam, ale póki gra jak gra mogę tylko milczeć i gapić się z otwartymi ustami na to, co on wyprawia.

To wynika pewnie z naszej medialności (która bywa przekleństwem), ale też z czegoś innego. Po pierwsze, od afery liga włoska jest w odwrocie. I w mediach, i w świadomości ogółu fanów piłki, i w poziomie też. Poza tym EPL jest ostatnio uważana za najlepszą na świecie (uważana, każdy sam tą opinię zweryfikuje), za czym idzie większy rozgłos. Ale to nie tylko o to chodzi. Przecież zdecydowanie więcej mówiło się na przykład o meczu Tottenham-Chelsea 4:4, od, powiedzmy, Tottenham-Aston Villa, też 4:4 [zresztą Spurs są specjalistami od dreszczowców z mnóstwem goli]. A już na pewno nie był fajniejszy od Portsmouth-Reading 7:4 (musiałam odkopać skarb piłkarski z terminarzami i wynikami {lol2}). Po postu Wielka Czwórka zawsze miała większe parcie na szkło naszych telewizorów i monitorów {lol2}
Akurat Paris SG to w tym sezonie gra zdecydowanie do dupy {lol2}

Teraz co do meczu. Ligę Miszczóf oglądałam, ale PUEFA już nie, jednak moimi oczami była Justyna. I mówiła, że wszyscy nagle dostali zbiorowego zeza {lol2}. A Getafe jest fajne =D
Masz rację, w tym momencie z Barceloną wygra głupi, ślepy i kulawy. I hope że przez miesiąc niewiele się w tej kwestii zmieni {lol2}.

Co to znaczy 'mecz w angielskim stylu' o spotkaniu AFC-LFC? To chyba był komplement ;>